Sentymentalny październik

„Po owocach ich poznacie”
Początek października cudownie świecił nie tylko w przedszkolne okna. Zupełnie promieniście zrobiło się nam w serduchach na wieść o odwiedzinach flisaczkowych absolwentów i ich Rodziców. 5.10, w godzinach popołudniowych, pewnym krokiem, uśmiechnięci, elokwentni, oczytani, w rozmiarach od „124cm” w górę, robiąc zupełnie przyjemne zamieszanie, w ramiona swojej wychowawczyni – Pani Reni, rzuciła się jej „grupa” z rocznika 2008! Wspomnień, westchnień, śmiechów i chrupania ciasteczek końca nie było widać. Wyrośli, wypięknieli, spoważnieli wszyscy-co do jednego… Ani słowa o szkole i wynikach, za to radosnych wspomnień z przedszkolnego życia było naprawdę sporo! Jednego tylko Pani Renia żałowała tego dnia; przed spotkaniem ze swoimi dziećmi nie użyła wodoodpornego tuszu do rzęs 😉
Wszystkiego najlepszego Toruńskie Aniołki!